poniedziałek, 5 lipca 2010

Olivier Ledroit.

W ramach zacieśniania współpracy międzyblogowej, Kolorowe Zeszyty zamieściły dziś parę moich zdań o Olivierze Ledroit (purystów językowych z góry przepraszam, bo w sumie nie wiem czy to nazwisko się odmienia, a jeśli tak to w jaki sposób). Oczywiście zapraszam do lektury. A jako, że z natury rzeczy na Kolorowych Zeszytach nie zmieściły się wszystkie poglądowe grafiki, pozwolę sobie wrzucić je wszystkie tutaj.

Artysta we własnej osobie.

 Okładka pierwszego tomu Kronik Czarnego Księżyca.

Bohaterowie Requiem.

I jaszcze jedna bohaterka Requiem.

Dwie plansze z Requiem.

Okładka drugiego tomu Sha.

Grafika koncepcyjna do Heroes of Might & Magic V.

6 komentarzy:

Andrzej Janicki pisze...

Wrzuciłem drobny komentarz na Kolorowych, choć zmartwiłem się marną ilustracją materiału. Dobrze, że nadrobiłeś.
Tymczasem pomyślałem sobie o innym twórcy, który wpadł mi w oko. Czy Cromwell Stone miałby może coś do opowiedzenia o gościu znanym jako Cromwell (Didier David)?

Pharas pisze...

Sam dopiero niedawno o nim usłyszałem bo był dosyć mocno promowany na różnych francuskojęzycznych stronach za sprawą Ostatniego Mohikanina. Też mi się spodobał ale nic ponad to niestety nie wiem. Spróbuję się przyjrzeć bliżej ale tym razem niczego nie obiecuję. ;)

Andrzej Janicki pisze...

Też słabo znam gościa, chociaż już dosyć dawno temu w Łodzi oglądałem sobie Anitę Bombę, ale nigdy nie zdecydowałem się żeby coś zakupić z dorobku kolegi Cromwella. W zbiorach Soleil jest kilka ciekawych (na pierwszy rzut oka) tytułów np. Los Minettos.

Kuba Oleksak pisze...

Za grafę przepraszam ja :) Łukasz w tym momencie jest niedysponowany, więc siłą rzeczy na mojej głowie zostało zajmowanie się oprawą wpisów i idzie mi to dość ciężko.

Ale fajnie Twój wpis uzupełnia się z tym Kolorowym...

Arek Krolak pisze...

Wiesz Piotr, jak czytam te Twoje posty i ogladam grafiki - to sobie mysle, ze fajne mamy hobby. :)

Co do Cromwella - jest odpowiedzialny za okladke i jedna historie w antologii:
http://www.kzet.pl/2003_10/z_halloween.htm

W Instytucie Francuskim jest kilka tomow Anity Bomby, ale jakos nigdy nie przyszlo mi do glowy, zeby je pozyczyc. :)

Pharas pisze...

Bardzo fajne :) Jest na czym oko zawiesić. :)

Dzięki za linka. Może się przydać.

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails