Początkowo miałem zamiar opisać z grubsza całą twórczość Barry'ego Windsor-Smitha ale po odwiedzeniu jego strony stwierdziłem, że nie ma to sensu. To chyba najlepsza strona autorska jaką widziałem - z mnóstwem grafik, ciekawostek, wywiadów i opisem jego twórczości na przestrzeni lat. W zasadzie niczego nie trzeba dodawać.
Tym niemniej, nie mogłem oprzeć się możliwości wrzucenia choćby paru niesamowitych grafik.
Gaja
Salome
Fragment komiksu "Zwodzenie" (The Beguiling). Oryginalnie opublikowany w magazynie "Epic Illustrated" nr 16 z lutego 1983 r. Cały komiks można przeczytać tutaj.
Okładka Marvel Comics Presents nr 79 z instrukcjami dla kolorysty.
Psyche
Upadły Ikar
Od lewej: Wrightson, Jones i Windsor-Smith
Windsor-Smith i Jones
Gaja
Salome
Fragment komiksu "Zwodzenie" (The Beguiling). Oryginalnie opublikowany w magazynie "Epic Illustrated" nr 16 z lutego 1983 r. Cały komiks można przeczytać tutaj.
Okładka Marvel Comics Presents nr 79 z instrukcjami dla kolorysty.
Psyche
Upadły Ikar
Dodatkowo parę zdjęć z okresu "The Studio".
Od lewej: Wrightson, Jones i Windsor-Smith
Windsor-Smith i Jones 
W 2008 r. Barry Windsor-Smith został uhonorowany nagrodą Eisnera za całokształt twórczości (Hall of Fame).
Źródła: 1, 2.
5 komentarzy:
Bardzo się cieszę, że Mistrzunio Barry Windsor - Smith znalazł u Ciebie trochę miejsca, ale jednocześnie żałuję, że nie opisałeś jakoś jego dorobku. Stronka nawet najlepsza nie załatwia sprawy.
Spodziewałem się przybliżenia sylwetki tego słabo znanego u nas a jednocześnie nieprzeciętnego rysownika. Ten wpis to niestety tylko rozbudowany link. Szkoda! A może jeszcze nadrobisz?
Skoro tak to pewnie się za to wezmę. Nie ma to jak dobra motywacja. :)
Jednak chyba nie w najbliższym czasie bo na dniach się przeprowadzam. Między innymi internet będę musiał sobie załatwić.
Poczekam cierpliwie, powodzenia!
Ja również poczekam i przeczytam z przyjemnością. BWS kojarzyłem głównie z WeaponX i owszem, podobało się, ale po tym co tutaj wrzuciłeś, to widzę, że to jest lepszy kozak!
Jakiś czas temu chciałem się wziąć za opisanie komiksowych perypetii BWSa ale jakoś nie mogłem się za to zabrać. Potem Julek miał ochotę zrobić artykuł na BR ale nie wydolił. Temat jest zajebisty, bo BWS to wielki mistrz a mimo wszystko wielki przegrany komiksowego biznesu.
Prześlij komentarz